CZERWONE WINO - ELIKSIR MŁODOŚCI
Wiadomo - alkohol szkodzi zdrowiu, uzależnia, jest przyczyną rozpadu rodzin, wywołuje marskość wątroby itp. itd. Jednak jest pewien składnik alkoholu, a konkretnie czerwonego wina, który sprawia, że wolniej się starzejemy, a nasza skóra jest mniej podatna na zmarszczki. O jaki składnik chodzi? O resveratrol, który występuje jedynie w niektórych jego rodzajach. Lampce dobrego czerwonego wytrawnego wina raz bądź dwa razy w tygodniu do kolacji mówimy zdecydowanie tak, jednak nie częściej. Zdrowotne działanie tego trunku widać na przykładzie Francuzów, którzy mimo tłustej diety, rzadko cierpią na choroby układu sercowego.
Jeśli chcecie wiedzieć więcej na temat zdrowotnych właściwości czerwonego wina oraz resveratrolu, zapraszam do lektury!
Roślina o nazwie rdestowiec ostrokończysty, zawierająca resweratrol, od dawna używana była przez lekarzy w medycynie Dalekiego Wschodu w leczeniu schorzeń układu krążenia, stanów zapalnych skóry oraz w hamowaniu procesów zapalnych. Jednak lekarze nie wiedzieli wtedy, że to resweratrol odpowiada za tak oszałamiający efekt leczniczy.
Przeczytaj także: Długowieczne narody - jak oni to robią?
Resweratrol ma najskuteczniejsze działanie przyjmowany z pożywienia, dlatego powinniśmy zadbać przede wszystkim o jakość naszej diety i spożywać jak najwięcej produktów go zawierających, jeśli chcemy zachować młody wygląd na długie lata. Przestrzegam jednak przed suplementami z tym składnikiem, ponieważ badanie przeprowadzone na grupie zdrowych kobiet przyjmujących sam suplement nie wykazało żadnych właściwości zdrowotnych. Inaczej sprawa się miała u osób cierpiących na takie schorzenia jak cukrzyca. U tych osób preparat z resweratrolem znacznie przyczynił się do poprawy stanu zdrowia, jednak nie radziłabym zażywać tego typu środków na własną rękę.
Lepiej wybrać wytrawne czerwone wino - kieliszek tego trunku do piątkowej romantycznej kolacji we dwoje z pewnością nie zaszkodzi.
źródła:
1, 2
Jeśli chcesz być na bieżąco i spodobał Ci się dzisiejszy wpis,
koniecznie polub mnie na facebook'u i udostępnij znajomym!
koniecznie polub mnie na facebook'u i udostępnij znajomym!
No, ja bym chciała być na francuskiej diecie. Cały czas się staram. Francuzi jedzą wszystko ale kończą posiłek tam gdzie my zaczynamy. Cały czas zmniejszam porcje. Tym bardziej, że mam wrażenie że z wiekiem to już tyję od samego patrzenia. Za to z piciem wina chociaż nie mam problemu, jedyny problem to głównie białe.
OdpowiedzUsuń