DIY - NATURALNE KOSMETYKI PROSTO Z KUCHNI

Już wiecie, że jestem maniaczką wszystkiego co naturalne, ale to co wam dzisiaj przedstawię to absolutny hit! Całkiem niedawno natknęłam się w Dublinie na sklep z ręcznie robionymi kosmetykami na bazie naturalnych składników. Czego oni tam nie mieli! Kremy, mazidła, mydła i powidła. Dosłownie! Wszystkie te cudowności zainspirowały mnie do podzielenia się z wami moimi pomysłami na kosmetyki prosto z domowej kuchni. Jak się okazuje, kawa, oliwa z oliwek, herbata rumiankowa, olej kokosowy czy cytryna, to nie tylko produkty spożywcze. Mają również szerokie zastosowanie w kosmetyce. Wiele z nich jest dodawanych do drogeryjnych kosmetyków, za które płacimy fortunę, serwując przy okazji swojej skórze dawkę chemikaliów. Tych kilka domowych kosmetyków, działa o niebo lepiej od tych z drogerii, a przy okazji są one znacznie tańsze i przede wszystkim zdrowsze! No i nie wiem czy wiecie, że najlepszy kosmetyk to taki, który można zjeść ;) 



PEELINGI DO CIAŁA

Kawowa rozkosz
To mój absolutny faworyt ze względu na zapach. Wystarczy mielona kawa i odrobina oliwy z oliwek lub innego olejku np. jojoba. Taki peeling świetnie usuwa martwy naskórek, jest doskonały przed depilacją, a stosowany regularnie działa antycellulitowo. Dzięki zawartości kofeiny pobudza krążenie podskórne i pomaga pozbyć się pomarańczowej skórki. Oliwa z oliwek natomiast to cenne źródło witaminy E - naturalnego przeciwutleniacza spowalniającego procesy starzenia. Peeling rewelacyjnie sprawdza się pod prysznicem. Ja nakładam go na suche ciało okrężnymi ruchami, dzięki czemu skóra pozostaje pięknie nawilżona i miękka, a przy depilacji nie potrzebuję już żadnych kosmetyków. Odradzam jednak używanie go we wannie, gdyż trochę brudzi, a zabieg peelingu to jednak nie jest najczystsza zabawa. W zamkniętej kabinie prysznicowej znacznie łatwiej go potem spłukać ze ścian ;)

Solne odprężenie
Ten sprawdzi się w gorącej kąpieli. Zmiękcza skórę, pozostawiając ją gładką na długi czas. Świetnie nadaje się do złuszczania martwego naskórka w okolicach łokci, kolan i pięt. Do użycia wystarczy sól morska, himalajska lub zwykła szara gruboziarnista kłodawska. Dzięki zawartości minerałów takich jak żelazo, wapń, selen czy magnez odżywi i zmiękczy skórę i przy okazji dostarczy cennych związków, które nie zawsze dostarczamy sobie wraz z pożywieniem. Do wanny z ciepłą wodą wystarczy dodać 2-3 łyżki soli i zanurzyć się w kąpieli, relaks i odprężenie gwarantowane ;)

Peelingi możesz przechowywać w zamkniętym słoiczku nawet 2 tygodnie więc spokojnie możesz przygotować większą ilość. Dla widocznych efektów najlepiej je stosować 2 razy w tygodniu. 


MASKA DO WŁOSÓW I BALSAM DO CIAŁA Z OLEJU KOKOSOWEGO

Moje włosy sięgają niemal do pasa, jednak aby osiągnąć taki efekt składają się nań różne czynniki, między innymi dieta bogata w składniki odżywcze i odpowiednia pielęgnacja. Jednym z takich produktów do pielęgnacji włosów jest olej kokosowy, który gości zarówno w mojej kosmetyczne (w wersji nierafinowanej extra virgin) jak i kuchni (wersja rafinowana bezzapachowa) już od wielu lat. Moim zdaniem to jeden z najlepszych kosmetyków do balsamowania ciała i włosów oraz poprawy ich kondycji. W połączeniu z hennowaniem moje pasma odzyskały w bardzo krótkim czasie blask i witalność. Olej kokosowy nakładam bezpośrednio na włosy po uprzednim rozgrzaniu w dłoniach. Obecnie aplikuję go dość rzadko, jednak do włosów mocno zniszczonych zalecam nawet dwa razy w tygodniu. Najlepszym sposobem jest nałożenie go na lekko wilgotne włosy, od połowy długości po same końcówki i dokładne wczesanie. Tak natłuszczone włosy, należy zapleść w warkocz i zostawić do rana. Aby pozbyć się resztek oleju, po zabiegu włosy należy umyć co najmniej dwukrotnie. Zazwyczaj po takim zabiegu nie potrzebują już odżywki więc można pozostawić je po prostu do wyschnięcia. 
Olej kokosowy działa świetnie również jako balsam do ciała. Jeśli chodzi o mnie to uwielbiam jego zapach i natłuszczające działanie. Świetnie sprawdza się po gorącej kąpieli, kiedy skóra spragniona jest natłuszczenia i nawilżenia. Ponadto taki masaż, kiedy wsmarowuje się olej, wykonywany regularnie poprawia ukrwienie i pomaga w zwalczaniu cellulitu. No i najważniejszym argumentem przemawiającym za olejem kokosowym jest jego całkowita naturalność. 


KĄPIEL ODŻYWCZA DLA DŁONI I PAZNOKCI
Cytryna i miód
Została Ci resztka cytryny w lodówce, która nieco wyschła? Przyrządź sobie kąpiel odżywczą dla dłoni i paznokci. Do miseczki z ciepłą wodą dodaj sok z połowy cytryny, łyżeczkę miodu i zanurz w niej dłonie na 15 minut. Olejki eteryczne zawarte w cytrynie zmiękczają skórki wokół paznokci i redukują przebarwienia, a miód ma działanie nawilżające dłonie i przywracające im piękny zdrowy wygląd. Połączenie cytryny i miodu to naturalna dawka substancji przeciwutleniających przywracających skórze młody wygląd. Jeśli dużo pracujesz rękoma, lub po prostu chcesz rozjaśnić swoje dłonie, stosuj tą kurację 2-3 razy w tygodniu, a efekty zauważysz już po kilku razach. 

ANTYPERSPIRANT
I tu znów witamy olej kokosowy. Ten produkt nie przestaje mnie zadziwiać swoimi zastosowaniami. Od mniej więcej roku używam wyłącznie domowego antyperspirantu na bazie oleju kokosowego i sody oczyszczonej, o którym powstał jakiś czas temu osobny artykuł. Połączenie tych dwóch składników z dodatkiem ulubionego olejku eterycznego działa antyseptycznie, przeciwbakteryjnie i w dodatku nawilżająco. Więcej na temat domowego antyperspirantu możecie przeczytać tutaj:

DIY - DOMOWY NATURALNY ANTYPERSPIRANT



HERBATY ZIOŁOWE JAKO TONIK 
Tutaj mamy szerokie pole do popisu, zioła mają swoje zastosowanie od tysięcy lat. A używane umiejętnie pomogą złagodzić wszelkie objawy nie tylko te wewnętrzne. Są także składnikiem wielu kosmetyków naturalnych, lecz najprostszy z nich, czyli tonik, możesz sama sobie zrobić w domu zaparzając odpowiednie zioła. 
Rumianek - przeciwtrądzikowy, łagodzący stany zapalne i rozjaśniający.
Zielona herbata - ściągający i redukujący oznaki starzenia.
Pokrzywa - rewitalizujący, łagodzący podrażnienia, ma działanie przeciwłojotokowe, polecany szczególnie dla cery tłustej i trądzikowej.
Lipa - nawilżający, oczyszczający skórę, pomaga pozbyć się spierzchnięć i łuszczącego naskórka.

Zioła należy zaparzać pod przykryciem około 15 minut i pozostawić do wystudzenia, najlepiej przelać do szklanego słoiczka i zużyć w ciągu kilku dni. Najlepsze efekty przynoszą stosowane 2 razy dziennie i wklepywane palcami w skórę lub za pomocą płatków kosmetycznych. 



To tyle jeśli chodzi o domowe kosmetyki, a czy wy stosujecie jakieś? Podzielcie się w komentarzach! 


Chcesz być na bieżąco i spodobał Ci się dzisiejszy wpis?
Koniecznie polub mnie na facebook'u i udostępnij znajomym!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 ŻYJ ZIELONO , Blogger